Właściciele stron internetowych liczący na szybkie efekty działań promocyjnych, często decydują się na płatne działania marketingowe typu PPC. Czy inwestycja w taką reklamę rzeczywiście jest warta rozważenia?
PPC, czyli co?
Zanim przejdziemy do odpowiedzi na pytanie główne, warto wyjaśnić, co kryje się pod wyrażeniem PPC. Jest to skrót od angielskiego terminu Pay Per Click (płatność za kliknięcie) i oznacza działania marketingowe prowadzone w Internecie, w których płacimy za efekt, czyli zareagowanie użytkownika na reklamę (najczęściej poprzez kliknięcie w odnośnik do strony docelowej).
Wszystko to bardzo ładnie brzmi. Nie płacimy bowiem wyłącznie za wyświetlanie materiałów promocyjnych na stronach i wyszukiwarkach internetowych. Interesuje nas efekt, a więc konkretne działanie. Warto nadmienić, że najpopularniejszą formą reklamy PPC w Internecie jest wykorzystanie systemu Google Ads (dawniej AdWords), który publikuje linki sponsorowane, znajdujące się poza tradycyjnymi wynikami w wyszukiwarce Google.
Formą reklamy PPC możemy nazwać również system reklamowy na portalach społecznościowych (zwłaszcza na Facebooku), a także na wybranych grupach serwisów internetowych.
Czy reklama PPC się opłaca?
Skoro wiemy już, o czym mowa, możemy przejść do zagadnienia głównego. Należy podkreślić, że działania marketingowe typu PPC w tym reklama internetowa Poznań gwarantują widoczny efekt w bardzo krótkim czasie. Pozwalają nam bowiem dotrzeć co konkretnej grupy odbiorców, co zapewni nam generowanie wartościowego ruchu na stronie. Co także istotne, płacimy za interakcję użytkownika z reklamą, możemy mieć więc pewność, że pieniądze nie są wyrzucane w błoto.
Czy jest to więc opłacalne? To zależy. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że reklama PPC gwarantuje efekt krótkotrwały. Jeśli chcemy, aby zwiększała ruch na stronie przez dłuższy czas, konieczne są spore inwestycje, na które nie każdego stać. Do tego dochodzi także zagrożenie związane z działaniem złośliwego oprogramowania. Polega ono na wykorzystanie botów, które „klikają” w linki sponsorowane, generując tym samym sztuczne koszty.